sobota, 4 kwietnia 2015

Marokański ślub - część trzecia

      T'henja  to  malowanie dłoni i stóp henną przez  kobiety, bardzo popularny zwyczaj w Maroku. 
Chennę robi się podczas różnych okazji, albo i bez nich. Przed weselem t'henja jest obowiązkowa, nadaje się jej duże znaczenie. 






   W domu młodej zbiera się rodzina, w większości są to kobiety, przychodzą koleżanki panny młodej, a także najważniejsza osoba "hennaja", czyli kobieta, która będzie robić hennę. 


    Ten wieczór w pewnym stopniu przypomina wieczór panieński w Polsce. Podczas, gdy hennaja zdobi dłonie i stopy przyszłej panny młodej, cała reszta gości świetnie się bawi przy muzyce, na stołach obowiązkowo pojawia się herbata i ciastka.W domu pana młodego w tym samym czasie również trwa taki wieczór. Podczas takiego wieczoru, pan młody przychodzi z prezentami do domu młodej. 





     Wyobraźcie sobie, że ja też po przyjeździe do Maroka, będę mięć taki wieczór z henną. Siostrzenica męża już mi o tym powiedziała. Jestem tym bardzo podekscytowana, tym bardziej , że mieszkając w Maroku nigdy sobie henny nie zrobiłam. Mam nadzieję, że wrócę do Polski z piękną henną, a cały sposób jej robienia, oczywiście udokumentuję.  

Wpis 30 do blogu "Podróż do Maroka" pod tytułem : Marokański ślub - część trzecia
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz